Gleam of Force to kontynuacja „Glove on Fight”. Zachowane prawie wszystko. Po pierwsze, „Gleam of Force” nadal można uznać za pudełko z anime – ciosy zdecydowanie przeważają nad wszystkim innym, skakanie jest raczej wyjątkiem niż regułą, a wszystkie dziewczyny noszą na rękach jakieś rękawiczki. Tak, turniej nadal ma charakter czysto kobiecy, choć zmienił się skład uczestniczek. Wreszcie technologia rysowania i animacji jest naprawdę taka sama jak w prequelu, tylko zaawansowana. Więc znów możemy zobaczyć niezwykle zabawnego super zdeformowanego. Zabawne, ale bynajmniej nie śmieszne.
„French-Bread” zdecydował się porzucić okrągłe, białe oczy, zastępując je dość standardowymi analogami z anime - dużymi, błyszczącymi i z jasną tęczówką. Oczywiście ta cecha nadawała bohaterkom znacznie bardziej ludzki i mniej złowrogi wygląd. Ale czy było warto – pytanie jest niejednoznaczne. Jednak ten niuans nie powoduje odrzucenia. Szybko godzisz się z oczami anime i wkrótce zaczynasz odnajdywać w nich swój własny urok.
CPU: Pentium IV 2.5 GHz
RAM: 512 MB (1 GB recommended)
OS: Windows XP / Vista / 7 / 8 / 10
Video Card: Video 64 MB (128 MB recommended), with support Direct3D
Free Disk Space: 2.5 GB
Znalazłeś błąd?
Możesz to zgłosić do administracji.
Po zaznaczeniu tekstu naciśnij klawisze CTRL+Enter